niedziela, 12 sierpnia 2012

Rozdział 30

Jest godzina 10:30 a ja stoję przed szafą pół naga w samych spodniach.
- gdzie ona może być - mówię sama do siebie przerzucając kolejne bluzki.
Założyłam na siebie zwykły t-shirt i zeszłam do salonu.
- widział ktoś moją białą bokserkę nigdzie nie mogę jej znaleźć? - spytałam chłopaków
- sprawdzałaś w pudle na pranie może tam jest - odpowiedział mi Liam
- co? - krzyknęłam - czy wy nie możecie chociaż raz zrobić prania tylko zawsze czekacie aż ja to zrobię - rzekła poirytowana.
Wróciłam do pokoju i postanowiłam założyć siwą bluzkę i do tego czarną marynarkę. Idealnie będzie pasować do miętowych rurek. Jeszcze tylko buty i jestem gotowa.
Znów zeszłam na dół, założyłam czarne szpilki i już miałam wychodzić, ale zatrzymał mnie Harry.
- a gdzie się wybierasz tak wystrojona? - spytał
- na spotkanie mówiłam ci wczoraj
- ale bez buziaka cię nie puszczę - objął mnie w talii i spojrzał się wprost w moje oczy.
Zaśmiałam się i pocałowałam go. Gdy chciałam iść pociągnął mnie jeszcze bliżej i wbił się w moje usta.
Całował tak zachłannie jakbyśmy się mieli długo nie zobaczyć. A to przecież tylko parę godzin. Tak myślę. Odkleiliśmy się od siebie dopiero jak zabrakło nam tchu.
- kocham cię - powiedział
- ja ciebie też - odparłam.
Pożegnałam się z nim i wyszłam z domu. Wsiadłam do samochodu i ruszyłam.

Zaparkowałam i skierowałam się w stronę kawiarni. Weszłam do środka i stanęłam w drzwiach. Wzrokiem błądziłam po ludziach w poszukiwaniu chłopaka. Nagle usłyszałam za sobą głos.
- hey - rzekł a ja podskoczyłam wystraszona i odwróciłam się do niego
- chcesz mnie zabić ledwo co na zawał nie padłam
- przepraszam
- tak po za tym to cześć.
Poszliśmy do wolnego stolika. Usiedliśmy a po chwili podeszła do nas kelnerka.
- co podać? - spytała
- po proszę dwa razy cappuccino z bitą śmietaną - odpowiedział Aston - oj przepraszam nie spytałem czy lubisz - zwrócił się do mnie
- może być oczywiście, że lubię
- coś do tego?
- dla mnie sernik na zimno
- szarlotka z lodami śmietankowymi
- dobrze za jakieś 5 minut powinno być - rzekła i poszła.
Na początku siedzieliśmy w ciszy. Nikt z nas się nie odzywał. Czułam się trochę nie zręcznie. Następnie przyszła kelnerka podając nam nasze zamówienie. Popiłam duży łyk kawy spojrzałam się na Astona.
- wczoraj siedziałem chwilę i próbowałem coś wymyśleć i udało mi się tyle napisać - podał mi kartkę z zeszytu.

She makes me wanna
Oh oh oh oh oh oh
Makes me wanna
Oh oh oh oh oh oh

London to Jamaica
LA to Africa
She makes me wanna
Oh oh oh oh oh oh
Makes me wanna
Oh oh oh oh oh oh

- to nie dużo wiem...
- Aston to jest świetne - prawie krzyknęłam
- na prawdę - zapytał zdziwiony
- tak, z tego może być refren. Trzeba tylko dodać zwrotki i mamy piosenkę.
Siedzieliśmy tam jeszcze dobre dwie godziny i główkowaliśmy nad tekstem zanim nie zadzwonił jedo telefon. Rozmawiał z kimś chwilę. Wywnioskowałam, że to może być jeden z chłopaków.
- przepraszam, ale dzwonił Marvin i pytał się kiedy wracam, bo o 16 mamy wywiad
- nic nie szkodzi - rzekłam - też będę się zbierać. Widzimy się jutro?
- no jasne
Pocałowałam go w policzek na pożegnanie i udałam się do swojego samochodu.

Następne dni mijały tak samo. Codziennie spotykałam się z Astonem. Przez ten tydzień udało nam się napisać większą część piosenki. Muszę przyznać, że jest świetnym przyjacielem. Przez ten czas dobrze się poznaliśmy. Opowiedział mi jak zapoznał się z chłopakami w programie, jacy są. Ja powiedziałam coś o sobie. Nie raz tak się rozgadaliśmy, że zapomnieliśmy o celu naszego spotkania. Jeszcze tylko tydzień i trzeba pokazać piosenkę wytwórni. Mam ogromną nadzieję, że się spodoba i nasze praca nie pójdzie na marne.

Weszłam do domu po powrocie ze kolejnego spotkania. Zdjęłam buty i ruszyłam przed siebie. Na kanapie siedział Niall i Zayn.
- cześć chłopcy - przywitałam się
- cześć - odpowiedzieli.
Skierowałam się do kuchni gdzie zastałam Harrego. Stał oparty o blat. W ręce trzymał gazetę. Podeszłam do niego.
- hey kochanie - rzekłam i chciałam go pocałować, lecz on nieoczekiwanie się odsunął.
- co się stało? - zapytałam
- ty mi powiedz - syknął podając mi gazetę.
Otworzyłam ją i w oczy rzucił mi się artykuł o mnie. U góry widniał nagłówek "Czy Kate zdradza Harrego?". Następne zaczęłam czytać artykuł:
Okazuje się, że Kate Walk nie potrzebuje towarzystwa ukochanego Harrego Stylesa, aby dobrze się bawić. Kilkakrotnie widziana była w obecności wokalisty JLS Astnona Merrygolda. Ich wspólne zdjęcia, które pojawiły się w mediach mogą sugerować, że to flirt za plecami Stylesa. Jesteśmy ciekawi co z tego wyniknie i co na to jej chłopak Harry? Czy już nie są razem? Tego dowiemy się w najbliższym czasie.
Dalej nie czytając spojrzałam na Loczka.
- i ty w to wierzysz?
- a co nie jest tak? Od tygodnia wychodzisz gdzieś nie mówiąc nic a teraz to. Dowiaduję się, że spotykasz się z Astonem.
- Harry znasz mnie, przecież wiesz że nic takiego bym ci nie zrobiła
- chyba nie tak dobrze jak myślałem - odparł
- Harry uwierz mi między Astonem a mną nic nie ma to tylko biznesowe spotkanie
- nie wierzę ci - krzyknął i wyszedł z kuchni
- Harry...Harry... - krzyczałam za nim, ale on nie słuchał. Złapał za kurtkę i wyszedł z domu trzaskając drzwiami. Wcześniej mijając się w drzwiach zdziwionym Louisem.
- a temu co? - spytał
Czułam jak po policzkach spływają mi łzy. Byłam cała roztrzęsiona. Nie wiedziałam co mam teraz zrobić. Czy pobiec za nim czy dać mu spokój.
- Kate - zawołał Zayn
Ja bez słowa wtuliłam się w jego klatkę piersiową i zaczęłam szlochać. On gładził mnie po głowie.
- cii już nie płacz - mówił cicho
- przepraszam - powiedziałam i wybiegłam z kuchni.
Udałam się na górę i rzuciłam się na łóżko. Zakryłam twarz rękami i zaczęłam mimowolnie płakać. Nie wiem ile to trwała, ale na zewnątrz zaczynało robić się ciemno. Nagle drzwi się otworzyły i wiedziałam, że ktoś wszedł. Usiadł na brzegu łóżka i dotknął mojego ramienia. Nie odzywał się tylko gładził mnie po ręce. Poczułam się spokojniejsza. Lecz niespodziewanie przerwał i wstał z miejsca. Usłyszałam tylko szmery za plecami i zamykanie się drzwi.
- Kate - szepnął ktoś, tak to był Harry - przepraszam, wiem zachowałem się jak skończony idiota. Nie powinienem tak na ciebie wrzeszczeć
- nie powinieneś - odezwałam się
- przemyślałem wszystko na spokojnie i wierzę ci. Kate proszę wybacz mi.
Odwróciłam i podniosłam się do pozycji siedzącej.
- ja też przepraszam gdybym powiedziała ci o wszystkim to by tego nie było, ale zabroniono nam o czymkolwiek mówić
- nie musisz przepraszać rozumiem
Uśmiechnęłam się a on to odwzajemnił. Przyciągnęłam go do siebie i nasze usta złączyły się w pocałunek a języki tańczyły namiętny taniec. Po chwili położyłam się na łóżku a on na mnie. Jego ręce błądziły po całym moim ciele. Zszedł ustami niżej i zaczął całować moją szyję i prawe ucho co jakiś czas je przygryzając. Zdjął ze mnie bluzkę i rzucił gdzieś za siebie. Następnie schylił się i składał na dekoldzie pocałunki. Jęknęłam z podniecenia i wygięłam się uwydatniając swój biust. Harry skorzystał z okazji wsadził ręce pod moje plecy. Podniósł mnie i w tym momencie znalazłam się na jego kolanach. Siedzieliśmy tak na łóżku i całowaliśmy się namiętnie. Ściągnęłam z niego koszulkę i teraz ja zaczęłam całować jego szyję. Zatopiłam palce w jego włosach. Zdjął mój stanik i zaczął pieścić moje piersi. Bawił się nimi, językiem drażnił moje brodawki a ja co jakiś czas wbijałam w jego plecy paznokcie. Przekręciłam się i popchnęłam go na łóżko. Zaczęłam całować jego tors schodząc coraz niżej. Rozpięłam rozporek i wsadziłam rękę pod jego bokserki. Zaczęłam delikatnie masować go, czułam, że jest już gotowy. Ściągnęłam z niego spodnie a następnie bokserki. To samo stało się z moimi spodniami. Nachyliłam się i zaczęłam delikatnie lizać jego przyjaciela. Harry leżał z rozłożonymi rękami i głęboko oddychał. Lizałam, ssałam i masowałam go namiętnie. Po chwili przerwałam i podniosłam się wyżej. Usiadłam na nim okrakiem i całowałam go w usta. Gładził moje plecy i pośladki. Położyłam się na nim i czułam jak moje nagie piersi ocierają się o jego klatkę. Ściskał moje pośladki i nagle obrócił mnie na plecy. Brutalnie zdarł ze mnie majtki i zaczął gładzić mnie po nogach. Nachylił się i całował moje uda od wewnątrz. Powoli zbliżał się do niej, im był bliżej, tym szybciej i głębiej zaczęłam oddychać. Najpierw dotknął ją delikatnie, po chwili nachylił się i zaczął ją całować. Rozchylił mi nogi i lizał ją teraz namiętnie. Na to uczucie, znowu wygięłam się. Reszta potoczyła się błyskawicznie. Gwałtownie wszedł we mnie. Cicho jęknęłam z podniecenia. Zaczął we mnie wchodzić i wychodzić coraz to szybciej. Doszliśmy w jednym czasie. Wykończony i zdyszany legł na łóżko. Uśmiechnęłam się do niego i pocałowałam ostatni raz. Pomału nasze oddechy wracały do normy, ale z łóżka jakoś nie chciało nam się wychodzić. Głowę oparłam o jego klatkę piersiową.
- jeżeli za każdym razem będziemy się tak godzić to ja z chęcią będę się z tobą kłócił - rzekł.
Zaśmiałam się pod nosem i przytuliłam się do niego jeszcze mocniej. Nie wiadomo kiedy zasnęliśmy. 
____________________________________________________________________

 I kolejny rozdział za nami. Musze przyznać, że mi się on nawet podoba. Ciekawa jestem czy wam się spodoba. Piszcie co o nim sądzicie. 

A teraz takie małe ogłoszenie.

 Chciałam wam dzisiaj polecić dwa świetne blogi z opowiadaniem, które czytam. Kocham je i mam nadzieję, że się wam spodobają :)

  

opowiadaniezmoichsnow.blogspot.com - Agulka

1d-what-makes-you-beautiful.blogspot.com - Klaudy$

 

 Proszę wchodźcie, czytajcie i komentujcie. A zwłaszcza to ostatnie. To dla każdej bardzo ważne, ogromna motywacja do dalszego pisania. To was nic nie kosztuje a zajmuje tylko parę sekund. Takie jedno małe słowo daje dużo radości i chęci. Kilka kliknięć i po strawie.  

Dziękuje za uwagę. Mam nadzieję, że wpadną wam w gusta.


 NOWY ROZDZIAŁ = 18 KOMENTARZY

 

26 komentarzy:

  1. o matko rozdział taki zajebisty chyba najlepszy
    jest meeeeggggaaaa!!!!!
    nie moge sie doczekać kolejnego xoxo

    OdpowiedzUsuń
  2. boszzz..jaki ten rozdział jest ncdnjvdsvbudbvsidv !!
    super piszesz!!!!czekam na nn=))

    http://jak-zawsze-przetrwam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. i co ja mam tu napisać ??? hmm...chyba to co zawsze jest wspaniale ;)
    zapraszam do sb http://cala-ja-czyli-to-co-kocham.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle super. I dzięki.
    Czekam na nn. Już nie mogę się doczekać. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaakie emocje uhuhu!!! uwielbiam takie rozdziały hah pewnie przez to że jestem zboczona :D
    świetne , super aż nie wiem co jeszcze mam napisać ;)
    pozdrawiam i motywuję do dalszej pracy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. boski rozdział
    kocham takie rozdziały

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo zajebisty a najlepsza część pikantniejsza kocham!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny rozdział! ; )
    Czekam na kolejny ; )

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny, jak zawsze ;)
    Czekam na next ;)
    Mwahh <3

    PS: Muszę ci powiedzieć, że przeczytałam go już wczoraj, ale nie chciało mi się skomentować, ale teraz już się ogarnę i będę grzecznie wyrażać swoją opinię xDD

    OdpowiedzUsuń
  10. kocham takie rozdziały +18 <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak ja uwielbiam takie sceny ;D
    Kolejny prosze !! xXx Świetne są!

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozdział jak zawsze świetny ;)
    czekam na następny :3

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny , czekam na następny . Jestem ciekawa tej piosenki ;3

    OdpowiedzUsuń
  14. wow, niedawno zaczełam czytać Twojego bloga i żałuję że nie znalazłam go wcześniej!
    Rozdział meeega! :3

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny rozdział ;) czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  16. zajebiście piszesz ;D
    czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  17. pisz więcej takich rozdziałów!!!!! xx

    OdpowiedzUsuń
  18. mam nadzieje że bedzie ciekawie
    czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedy kolejny? :( xX

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musicie trochę poczekać. Ostatnimi dniami nie miałam kompletnie weny a ni pomysłu na niego, ale obiecuję że się wezmę i niedługo będzie. PRZEPRASZAM

      Usuń
    2. czekamy cierpliwie xx

      Usuń
  20. Rozdział genialny *___*
    Czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uuu.. Co ja czytam ?! :D
    Świetnie :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny rozdział tak jak sam blog :D x


    http://drunkonlove1d.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej :) A widziałaś to? : http://www.youtube.com/watch?v=RoIXuGA9u_M&feature=player_embedded

    Mi się bardzo podoba :*

    PS. Kiedy będzie kolejny rozdział? ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hey. Widziałam mi sie tez bardzo podoba. Wiem, że czekacie na nowy rozdział i bardzo was przepraszam. Jestem w trakcie kończenia. Obiecuję, że jutro najpóźniej we wtorek bedzie

      Usuń